No to co jutro czas, rozpoczęcie roku szkolnego godzina 10 Instytut Matki i Dziecka w Warszawie :) Tym razem dłuższy wyjazd z powodu prawdopodobnej operacji, prawdę mówiąc nie mogę się jej doczekać. O kurcze już tyle czasu minęło walka trwa już 3 miesiące jeszcze chwila i będzie po nim. A mówią, że rak to koniec hah rak to początek przygody trudnej ale później jest się przygotowanym do niby cięższych spraw.
Serdecznie zapraszam do komentowania :)
Damy radę Synku ze wszystkim. Jesteś mądry i bardzo dzielny . Kocham Cię najbardziej na świecie
OdpowiedzUsuń<3
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJesteś dzielny Nataniel. Trzymam kciuki za operację i za wyrzucenie tego drania. No i za to, żebyś za rok zaczynał rok szkolny tak jak należy.
OdpowiedzUsuń:D
Usuń.
OdpowiedzUsuńChoroby kości to nic fajnego, mój przyjaciel ma problemy z guzami, dokładniej boryka się z tą chorobą https://carolina.pl/ortopedia-dziecieca/guzy-narzadu-ruchu/torbiele-kostne/ . Jest poddawany leczeniu i na szczęście przebiega ono pomyślnie, więc mam nadzieję że szybko wróci do formy
OdpowiedzUsuń